Na początku spaceru wszyscy przybili "błotną piątkę".
W drodze najmłodsi zbierali różne liście, potem rozmawialiśmy o ich rodzajach, oraz zastanawialiśmy się z jakich drzew są.
Następnie wspólnie zbudowaliśmy szałas, w którym pomieścili się najmłodsi uczestnicy wyprawy.
Podczas spaceru można było osobiście doświadczyć jak wygląda życie mieszkańców lasu nocą, kiedy zmysły słuchu, węchu i dotyku odgrywają dużo większą rolę niż wzrok.
Mistrzami poruszania się w ciemnościach są sowy, a więc nie zabrakło opowieści i o tych nocnych markach.
Można było się przekonać, który samiec ma więcej na głowie - jeleń czy kozioł sarny...
Tak ciekawie i radośnie spędzony czas w lesie wprawił uczestników w bardzo pozytywny nastrój.